Baranek czy jajeczko?

Nie lubię pracochłonnych przygotowań do Świąt, a potem przejadania się w ich trakcie. Może to kiedyś miało sens, gdy nasi przodkowie głodowali przez większość roku i obfitość jedzenia była prawdziwym świętem. Ale teraz… Powszechnym symbolem Świąt Wielkanocnych jest ugotowane i malowane jajeczko. To stara tradycja pogańska na cześć bogini płodności (patrz fragment opracowania na ten … czytaj dalej…

Ewangelizacja – zaplanowana czy przypadkowa?

Lubię rzeczy zaplanowane i dobrze zorganizowane. Przeważnie lepiej się udają. A jak jest z ewangelizacją? Jaka się bardziej udaje, jaka przynosi większe owoce? Cóż, mamy niewielką możliwość zaplanowania czyjegokolwiek nawrócenia. Rzadko też trafnie oceniamy, kto jest gotowy przyjąć ewangelię, a kto nie. W rezultacie, zaplanowane, zorganizowane ewangelizacje są zwykle bardziej zasiewem, niż zbiorem. Oczekiwanie, że … czytaj dalej…

Bez słów

Ewangelia jest nade wszystko opowieścią, która wymaga posługiwania się słowami. W dodatku takimi, które mogą być zrozumiałe dla ludzi żyjących w konkretnej kulturze. Pierwszy list Piotra porusza kwestię świadczenia o zbawiającej mocy Boga w nieprzychylnym Ewangelii społeczeństwie – we wrogim i nieprzyjaznym otoczeniu. Przykład łagodności, cierpliwości i świętości życia wraz z gotowością na niesprawiedliwe cierpienie … czytaj dalej…

Czyny i słowa

Zawsze głoście Ewangelię, a gdyby okazało się to konieczne, także słowami (św. Franciszek z Asyżu). To bardzo znany cytat. Sugeruje on, że Ewangelię można przekazywać inaczej niż słowami. Jeśli ktoś głosi Ewangelię, a jego życie jest zaprzeczeniem jej przesłania i mocy, to jest po prostu mało wiarygodny. A nawet gorzej, złe świadectwo życia osób mieniących … czytaj dalej…

Wiedzieć czy widzieć?

Bardzo mnie ostatnio poruszyła historia Pawła i Sylasa, gdy po raz pierwszy w historii dotarli z Ewangelią do Europy, czyli trafili do Filippi (Dzieje Apostolskie 16). Czytamy tam o pewnej dziewczynie, która przynosiła znaczące dochody swoim właścicielom. Miała ducha wieszczego i ludzie płacili spore pieniądze, aby posłuchać tego, co miała do powiedzenia. A więc jej … czytaj dalej…

Chcą, czy nie chcą słuchać?

Jakiś czas temu usłyszałem kogoś stwierdzającego, że „dzisiaj ludzie nie chcą słuchać Ewangelii”. Czy tak rzeczywiście jest i czy kiedyś było inaczej? Otaczający nas ludzie nie martwią się szczególnie dokąd pójdą po śmierci, czy są zbawieni, czy są pojednani z Bogiem, czy nie… Bardzo niewiele jest osób, które nie śpią po nocach z takich powodów. … czytaj dalej…

Życie – brać czy dawać?

Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać. (Dz. 20,35 Biblia Warszawska) Myślę, że wszyscy naśladowcy Chrystusa chcą być pełni takiego samego entuzjazmu, radości, miłości, pasji od początku aż do końca swojej drogi na ziemi. Zmagamy się ze zniechęceniem, tracimy pierwszą miłość, stajemy się letni… Czy można to odwrócić? Czy jesteśmy skazani, aby żyć nadzieją przebudzenia, … czytaj dalej…

Wykład czy przykład?

Idźcie tedy i czyńcie uczniami wszystkie narody (…) Ucząc je przestrzegać wszystkiego, co wam przykazałem…  (Mat. 28,19-20 tłumaczenie Nowe Przymierze). Wielki Nakaz Misyjny, to nie tylko głoszenie ludziom ewangelii zbawienia, ale uczynienie ich uczniami i wdrożenie ich we wszystko, czego się sami od Chrystusa nauczyliśmy. Najpopularniejszy w Kościele sposób nauczania, to ustny wykład (kazanie). Jest … czytaj dalej…

Mleko czy mięso?

Jako nowonarodzone niemowlęta zapragnijcie niesfałszowanego, potrzebnego wam mleka. Dzięki niemu będziecie mogli rozwijać się dla zbawienia. (I Piotra 2,2 Nowe Przymierze) Właściwy pokarm jest potrzebny do zdrowego rozwoju po nawróceniu. Często słyszę, że podstawowe prawdy duchowe są dla początkujących naśladowców Chrystusa a bardziej zaawansowane nauczanie, czyli „mięso” dla tych już ugruntowanych w wierze. Oczywiste jest, … czytaj dalej…

Zadziwiająca miłość macierzyńska

Masz możliwość czytać ten tekst, ponieważ lata temu ktoś z troską zajął się Tobą – noworodkiem zupełnie zależnym od czyjejś opieki. Najpewniej była to kochająca mama. Podobnie rzeczy się mają, gdy chodzi o duchowe życie. Na samym początku jest ono delikatne i mocno zależne od opieki innych. Potrzebujemy wtedy duchowych rodziców. Oto fragment Pisma, który … czytaj dalej…